Przyjaciel


Autor: canis
26 stycznia 2006, 23:15

Wpadłem jeszcze. Napisałem dzis status na GG: "Dum spiro, spero<Póki oddycham, nie tracę nadziei>". To z łaciny, sentencja. Matrona mnie na GG sie pyta czemu to napisałem i chyba nie bez jakiegos powodu. Nie powiedziałem jej nic co do tego. Nie chce jej zamartwiać swoimi problemami, myślami, kłopotami. Inne kontakty na GG sie pytaja czemu to napisałem. Ja milczę. Napisałem tylko Mateuszowi to:

Ja: "status gg o którego już multum osób mnie się pyta włacznie z matroną, to sentencja łacińska, cos w rodzaju mojego motta, bo zawsze jakas nadzieje widzę; ale czemu mam ten statu i co dla mnie znaczy nie wie nikt, no teraz prócz Ciebie". 

Mateusz:  "domyśliłem sie juz na poczatku ze to słowa którymi sie kierujesz".

Mateusz: "sa one bardzo mocne i dosadne"

Mateusz: "bo to świadczy o Twojej niezłomności"

Mateusz: "dla mnie to oczywiste że skoro na widoku stawiasz pewne słowa to są one dla Ciebie niesłychanie ważne i ukazują Twoje oblicze".

Jest prawdziwym Przyjacielem, dobrze mnie zna (choć tylko rok), świetnie się rozumiemy, pocieszamy. Choć mieszka kawał drogi z Gdyni to udało sie raz spotkać, pogadać. Ale bardzo cenię te osobę. Mateusz, serdecznie Ciebie pozdrawiam.

Płyta mi sie zacięła na kompie - od dwóch dni ciagle tego samego słucham. Jakies zmiany się musza pojawić.

psycholozka
27 stycznia 2006
wiesz dobrze miec takich przyjaciol. ja wciaz szukam tu kogos na miejscu, bo mam przyjaciolke ale az w Warszawie. a dobrze miec kogos na miejscu.
27 stycznia 2006
Miło.
27 stycznia 2006
Fajnie miec przyjaciela - oby tak dalej :)
To ja 2004`
26 stycznia 2006
Ja słucham tego samego od 2 lat. Ciągle i wciąż z jednego powodu... Pozdrawiam
pure_sincerity
26 stycznia 2006
hehe miło Cie poznać Mateuszu :) .. co masz do czcionki? :D
Mateusz
26 stycznia 2006
No tak Marcinek oczywiście nie powstrzymał sie od ukazania mojej osoby na forum .Nie poowiem bardzo mi miło ze pamiętasz o mnie --czuję sie naprawdę wyróżniony ale po raz nastepny powtarzam że nie ma nic nadzwyczjnego w tym co pisze po prostu tak myślę i kierujac do Ciebie dane stwierdzenia mam na uwadze tylko i wyłącznie stwierdzenie faktu widzianego moimi oczmi .Ot po prostu ja taki sobie Mateusz. pozdrówka i zmień czcionkę na blogu
pure_sincerity
26 stycznia 2006
Bo czujemy kiedy ktoś nas naprawdę zna, i w tedy wiemy że mozna te osobe nazwać przyjaciel.. choć u mnie trudno było z przyjaznia.. dopoki nie poznałam Ani.. :P :)

Dodaj komentarz