....


Autor: canis
08 maja 2006, 00:19

Cóż pogoda nadal ładna. W sumie weekend minął spokojnie. W sobote muzyke sluchałem prawie cały dzień. Dużo czytałem też. Wieczorem trochę tv. Dziś jakoś co godzinkę od 5 do 12 się budziłem. Nie wiem czemu. Byłem na zakupach w Geancie. W sumie Anioł Stróż namówił mnie na wypad na piechotę więc wróciłem zmęczony. Nawet się kimnąłem. I tak od 18 nad książkami siedziałem. Koniecznie muszę buty kupić jak dostanę kasę. Nie mam żadnych na lato. Wszystko rozwalone. W sumie to nie lubię chodzić po sklepach z butami, jakoś szybko mnie to meczy i wzrasta gniew we mnie. Hmmm....w środę wyczyściłem pokój jak na błysk. Czasami mi się tak zdarza, że generalne sprzątanie mam. Bracki był w szoku wręcz, nawet okazał się pomocny i przyniósł mi (najpierw poszukał) ssawki podłużnej do odurzacza. Ponieważ się ładnie robi wiec babcia chce aby na ogrodzie wszystko ładnie porobić, niestety jak się dowiedziała o pewnych zmianach i wywaleniu niektórych rzeczy to sie obraziła. Jutro sie jeszcze wyśpię, bo na 15 idę dopiero. Ale szkoła i kucie po nocach i w weekendy znowu będzie. Zobaczymy jakie efekty będę w czerwcu. Martwi mnie to, że prawie codziennie mnie głowa boli. Szczególnie po przebudzeniu się lub najczęściej wieczorami. Oczy mnie juz tak nie pieką, chyba trochę po kropelkach sie poprawiło. Jem mało ostatnio, dużo piję wręcz. Dalej do śniadań nie mam przekonania a wręcz czasu z rana aby je zjeść. No cóż zmykam, bo późno jest. Miłego tygodnia życzę 

To ja 2004`
14 maja 2006
To powodzenia na egzaminach:) Ja już mam koniec od początku maja:) no tylko w chwilach wolnych idę na maturę:P Jeszcze tylko 16tego i koniec! WAKACJE!!! Nareszcie:) I jeszcze zdrowia życzę:-) Miłego wieczoru:)

Dodaj komentarz